MOJA DZIAŁKA – MOJE LETNIE ZAJĘCIE
Nie masz jeszcze działki? Każdy (no – prawie każdy) emeryt, wcześniej czy później, wchodzi w posiadanie działki. Uprawiając ten niewielki skrawek gruntu obcujesz z przyrodą. A to – samo zdrowie, przyjemność, relaks, czasami potrzebny organizmowi wysiłek fizyczny.
Na blogu (strona tytułowa), odnotowywał będę potrzeby wykonania niezbędnych prac w pielęgnacji trawnika, ochrony drzew i krzewów przed chorobami i szkodnikami, uwagi o rozmnażaniu roślin, pielęgnacji kwiatów. Mam spore, 30-letnie doświadczenie. Jeśli skorzystam z doświadczeń innych, podam ich adresy.
Tak wyglądała moja działka w 2018 roku.
Widok na domek z tarasem 
Przed tarasem 
Fragment ogrodu z pompą ręczną i własnoręcznie zbudowanym grilem 
Taka sobie kompozycja pod świerkiem koreańskim 
Iglaki – modne nasadzenia. Petunia miniaturowa kupiona w zakładzie ogrodniczym 
Polne kwiaty – byliny. Rosną na każdej glebie
Działka 2019
A tak wyglądała działka w 2019 roku:
działka – wiosna 2020
w doniczce
Na ostatnim zdjęciu (dwie sadzonki) to nie są sadzonki Brugmansia, jak zapewniał dostawca nasion. To są sadzonki Bieluń dziędzierzawa. Tak wygląda Bieluń dziędzierzawa w okresie kwitnienia:
A tak wygląda Brugmansia:
